www.iphone3g.fora.pl

Nasedo

Do napisania poniższego tekstu zainspirowało mnie po trosze pojawienie się "Mobilnego GaduGadu", po części zapowiedzi oczekiwanego tak długo softu 3.0.

Chciałbym też na wstępie zaznaczyć, że nie planuję lansować kolejnego iPhone KILLER'a, nie próbuję robić porównań z iPhone'm - a jedynie pokazać coś - co może być komunikacyjną alternatywą.

Na początek - jeszcze raz odniosę się go GaduGadu - do wersji mobilnej tej aplikacji. Jestem, a raczej powoli przestaję być - długoletnim użytkownikiem tej aplikacji. Mam pięciocyfrowy numer zaczynający się na 6XXXX, jednak - owy komunikator zamiast przyciągać do siebie odpycha - a odpychając, na pewno nie będzie przynosił dochodów - jakie są oczekiwane - jednak, to nie moja sprawa.

Dyskusja jaka rozgorzała wokół mobilnej wersji - to trochę odgrzewany kotlet. Mobilna wersja GG zawsze byłą płatna - pojawienie się opłat w przypadku wersji na iPhone nie była niczym przełomowym, niczym odkrywczym - jednak, dyskusja rozgorzała na nowo - a wszystko o pozornie śmieszne parę złotych wydawane raz na kilka miesięcy, dające możliwość legalnego używania owej aplikacji.

Chciałbym cofnąć się nieco w czasie, aż do roku 2006. Pod koniec tego roku siec "3" w Anglii wprowadziła do sprzedaży telefon Motorola C975. Nie byłoby w tym nic niezwykłego - nawet sam fakt pojawienia się tego telefonu w usłudze bezabonamentowej nie był niczym szczególnym... jednak cena była bardzo kusząca. Początkowo ów telefon kosztował jedyne 10 funtów (plus dodatkowo 10 funtów jako doładowanie)... jednak, oferta ta na tym się nie skończyła. Telefon oferowany był po krótkim czasie BEZPŁATNIE! Należało tylko i wyłącznie zapłacić 10 funtów za doładowanie - gdzie oczywiście 10 funtów w całości można było przeznaczyć na wybrane przez siebie usługi.
Mało tego - jako program lojalnościowy - nowym klientom zaproponowano 3000 SMSów do wykorzystania przez pół roku (bez żadnych warunków czy dodatkowych opłat), po 500 SMSów każdego miesiąca. To nie koniec - klienci otrzymali możliwość korzystania z MSN Messenger'a - bez żadnych, dodatkowych opłat aż do końca roku 2007 - czyli jak widać, przez okres ponad roku. Limitem była liczba 10 000 wiadomości miesięcznie.

Obecnie sieć "3" oferuje telefon INQ¹ - w usłudze abonamentowej jak i w wersji przedpłaconej. O tym właśnie urządzeniu chciałem napisać kilka słów.
Jak już wspomniałem - inspiracją do napisania tego tekstu, jak też do nabycia tego telefonu było pojawienie się mobilnej wersji GG - którą zdecydowałem się zbojkotować.

Co przekonało mnie do nabycia i korzystania z INQ¹? Możliwość skorzystania z dwóch komunikatorów chodzących w tle. Bez ograniczeń, bez dodatkowych opłat - bez utrudniania użytkownikowi. Proste - łatwe - tanie. Otrzymałem Skype i Live Messenger'a:

Gdyby to okazało się niewystarczające - otrzymałem również Facebook'a i Push email:

Dla zainteresowanych - krótka prezentacja:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie bez znaczenia jest też fakt, że internet otrzymujemy w bardzo korzystnej cenie. Za 5 funtów mamy do wykorzystania 2GB w przeciągu miesiąca czasu. Oczywiście - za Skype i Live Messengera nie płacimy dodatkowo.
Jedynymi ograniczeniami - jakie były poprzednio w przypadku korzystania z MSN Messengera, to limit wiadomości 10 000 w skali miesiąca oraz 3 000 minut spędzonych na Skype.

Urządzenie te doskonale radzi sobie z obsługą połączeń telefonicznych, Skype oraz obsługą Live Messengera. Każda z tych aplikacji chodzi w tle - a kontakty możemy zapisać wspólnie z innymi w książce telefonicznej.

Warto też wspomnieć o fakcie, że ów telefon może pracować jako modem HSDPA, podłączany do komputera kablem USB - standardowym. Funkcję modemu może pełnić również na komputerach firmy Apple: