Nasedo
Administrator
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 1:39, 17 Lut 2009 Temat postu: Ukarać za jailbreaka? |
|
|
Apple chce grzywny w wysokości 2500 dolarów dla osób "hackujących" iPhone'a?
Nie od dziś wiadomo, że iPhone jako urządzenie jest podatny na tzw. jailbreaking. Jeśli chcemy dodać do systemu kolejne dzwonki, wymienić tapety lub zainstalować oprogramowanie niezaaprobowane przez Apple, musimy dostać się do systemu plików iPhona i na nim wykonać niezbędne z naszego punktu widzenia operacje. Na rynku jest kilka aplikacji, które pozwalają na tego typu działanie. Do najpopularniejszych należą iFuntastic, iActivator czy iPhone Utility Client.
Okazało się, że użytkownicy iPhone'ów, którzy stosują jailbreaking, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Apple uważa bowiem, że proceder ten łamie prawa autorskie firmy, a osoby stosujące go powinny za takie właśnie naruszenie odpowiadać. Kary są jasne: 2500 dolarów grzywny i do pięciu lat więzienia. Apple złożyło już w tej sprawie stosowny dokument w biurze ochrony praw autorskich Biblioteki Kongresu USA ([link widoczny dla zalogowanych]).
Sami użytkownicy iPhone'ów w wielu miejscach Sieci skarżyli się na praktyki Apple, ale sprawa nabrała rozgłosu, kiedy do gry wkroczyła fundacja EFF (The Electronic Frontier Foundation). W liście do Biblioteki Kongresu USA stanęła ona w obronie jailbreakingu, a przede wszystkim samych posiadaczy telefonów ze stajni Apple. "Jeśli Apple dopnie swego, będzie miało prawo dochodzić rzekomych szkód na kwotę do 2500 dolarów. Ludzie, którzy skorzystali z tzw. jailbreakingu, będą mogli być nawet podejrzani o przestępstwa kryminalne zagrożone karą do pięciu lat więzienia" – czytamy w liście.
Kwestia jest poważna, bo zdaje się, że Apple chce całkowicie kontrolować proces dostarczania treści i oprogramowania dla iPhone'a. Firma stara się, by rozszerzanie funkcjonalności było możliwe za pośrednictwem App Store i dostarczanych przez Apple narzędzi programistycznych. Owszem, firmy trzecie mogą w ten sposób tworzyć oprogramowanie, ale pod czujnym okiem i aprobatą samego Apple.
Przedstawiciele producenta iPhone'a tłumaczą, że przede wszystkim zależy im na spójności rozwoju całego ekosystemu software'owego. Nie da się w takiej sytuacji nie zadać pytania, jak na takie praktyki zareagowałaby znana ze swej aprobaty dla interoperacyjności Komisja Europejska.
Sprawa jest w toku, będziemy ją dla Was śledzili. Tymczasem zachęcamy do odwiedzenia witryny Free Your Phone ([link widoczny dla zalogowanych]), gdzie EFF w szczegółach opisuje całą sprawę.
Aktualizacja: wiele osób powątpiewa w strategię obraną przez firmę Apple. W związku z tym gorąco zachęcamy do zapoznania się z dokumentem PDF, do którego linkujemy w tym artykule. Dodajemy także kolejne dwa odsyłacze – znajdziecie w nich listę aplikacji, których dystrybucja w App Store została zablokowana lub odroczona:
* [link widoczny dla zalogowanych]
* [link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|